Duchy polskie |
Autor |
Wiadomość |
Krzychu
Dołączył: 02 Gru 2012 Posty: 99 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2014-04-06, 21:13
|
|
|
No i cieszę się że Kolega Kornik napisał posta w którym przyznał się ,bez torturowania , że ma spore doświadczenie z ,, duchami"
Skoro tak to potraktuję tego posta jako naukę i dobrą radę.
Moje doświadczenie jest niewielkie choćby z tego powodu że całkowity przypadek sprawił że zainteresowałem się drewnem.
W związku z powyższym muszę umyć, wysuszyć zabezpieczyć wszystkie posiadane okazy, które chcę zachować w kolekcji. |
|
|
|
TPSD kornik
Dołączył: 28 Sie 2010 Posty: 2481 Skąd: Twardogóra
|
Wysłany: 2014-04-06, 21:53
|
|
|
-Zdecydowanie doradzałbym zabezpieczenie KAŻDEGO duszka.... -który pozostawia nam wątpliwości..... -co do swej stabilności......
,,,,czy ja pisze wierszem? |
Człek który przenosi góry,musiał zacząć od kamieni.-Doug Horton... lub dynamitu -ja :D |
|
|
|
TPSD korund
Dołączył: 24 Sie 2011 Posty: 1054 Skąd: Sudety
|
Wysłany: 2014-04-08, 20:56
|
|
|
Bardzo fajne te duszki. Najfajniejsze te dobrze zachowane i drzewiaste... Krzychu gratuluję ! |
|
|
|
Krzychu
Dołączył: 02 Gru 2012 Posty: 99 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2014-05-20, 23:19
|
|
|
Dzisiaj pokażę taki kawałek drewna, mimo że to nie duch a okazik ze Scinawki.
Jakiś taki szary ale pierwszy z tamtej okolicy własnoręcznie znaleziony a w zasadzie na własnym grzbiecie przyniesiony
|
|
|
|
TPSD korund
Dołączył: 24 Sie 2011 Posty: 1054 Skąd: Sudety
|
Wysłany: 2014-05-21, 18:21
|
|
|
Krzychu napisał/a: | Dzisiaj pokażę taki kawałek drewna, mimo że to nie duch a okazik ze Scinawki.
Jakiś taki szary ale pierwszy z tamtej okolicy własnoręcznie znaleziony a w zasadzie na własnym grzbiecie przyniesiony | Nie ma to jak drewienko własnoręcznie znalezione i przyniesione... Krzychu, tak 3maj |
|
|
|
TPSD kornik
Dołączył: 28 Sie 2010 Posty: 2481 Skąd: Twardogóra
|
Wysłany: 2014-05-21, 19:08
|
|
|
Krzychu napisał/a: | pierwszy z tamtej okolicy własnoręcznie znaleziony | pierwszy.....z wielu tysięcy,czego serdecznie życzę. |
Człek który przenosi góry,musiał zacząć od kamieni.-Doug Horton... lub dynamitu -ja :D |
|
|
|
Krzychu
Dołączył: 02 Gru 2012 Posty: 99 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2014-05-21, 21:45
|
|
|
Dzięki za te tysiące,ale kto mi je przyniesie jak ja jestem taki leniwy
Poza tym nie wiem czy te życzenia są aby nie złośliwe,bo to tak jakby powiedzieć komuś kto zbiera minerały -sto lat ciężkich robót w kamieniołomach |
|
|
|
TPSD kornik
Dołączył: 28 Sie 2010 Posty: 2481 Skąd: Twardogóra
|
Wysłany: 2014-05-22, 18:05
|
|
|
Krzychu napisał/a: | ....czy te życzenia są aby nie złośliwe,... | Ależ Kolego Krzysztofie...no jak tak można...co prawda niektóre osoby nazywają mnie małpiszonem..i nie mam pojęcia dlaczego ..
Krzychu napisał/a: | bo to tak jakby powiedzieć komuś kto zbiera minerały -sto lat ciężkich robót w kamieniołomach | a w tym fragmencie ,uchwyciłeś moje intencje.
Bo czyż nie jest szczęściem ciężko pracować dla swoich pasji....i to przez sto lat?
|
Człek który przenosi góry,musiał zacząć od kamieni.-Doug Horton... lub dynamitu -ja :D |
|
|
|
Krzychu
Dołączył: 02 Gru 2012 Posty: 99 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2014-05-23, 13:02
|
|
|
No tak coś w tym prawdy jest |
|
|
|
|