Cudze chwalicie swego nie znacie... |
Autor |
Wiadomość |
TPSD korund
Dołączył: 24 Sie 2011 Posty: 1054 Skąd: Sudety
|
Wysłany: 2018-12-15, 19:29 Cudze chwalicie swego nie znacie...
|
|
|
Bo w tym jest sęk...
wymiary : 12 x 9 cm |
|
|
|
TPSD kornik
Dołączył: 28 Sie 2010 Posty: 2481 Skąd: Twardogóra
|
Wysłany: 2018-12-16, 13:22
|
|
|
Przyjemny . Tam na prawo , na skraju to dendryty? |
Człek który przenosi góry,musiał zacząć od kamieni.-Doug Horton... lub dynamitu -ja :D |
|
|
|
TPSD korund
Dołączył: 24 Sie 2011 Posty: 1054 Skąd: Sudety
|
Wysłany: 2018-12-16, 19:39
|
|
|
kornik napisał/a: | Przyjemny . Tam na prawo , na skraju to dendryty? | Nie, nie, dendrytów tam brak, sama tkanka roślinna...
[ Dodano: 2018-12-16, 19:50 ]
Został mi jeszcze jeden plaster z tego okazu do wymiany, gdyby ktoś był zainteresowany...
Ta tzw. 'dupka" zostaje u mnie w kolekcji... |
|
|
|
TPSD korund
Dołączył: 24 Sie 2011 Posty: 1054 Skąd: Sudety
|
Wysłany: 2018-12-20, 20:26
|
|
|
Platanek z koprolitami i geodą kwarcową :
wymiary : 14 x 12 cm. |
|
|
|
TPSD korund
Dołączył: 24 Sie 2011 Posty: 1054 Skąd: Sudety
|
Wysłany: 2019-01-05, 11:29
|
|
|
Sęk :
wymiary : 10 x 9 cm |
|
|
|
TPSD korund
Dołączył: 24 Sie 2011 Posty: 1054 Skąd: Sudety
|
Wysłany: 2019-01-12, 19:42
|
|
|
To przyszła pora na pewną paproć : prawdopodobnie Protopteris sp.
Wymiary 11 x 8 cm |
|
|
|
TPSD kornik
Dołączył: 28 Sie 2010 Posty: 2481 Skąd: Twardogóra
|
Wysłany: 2019-01-13, 04:21
|
|
|
Cudze chwalimy i swoje też znamy ...trochę
Paprotnik z kredy ,któraś z "wysp sudeckich ',najpewniej "River Bóber, może tam dowieźć Uber " .
Zastanawia mnie czy Pecopteris miał tak szeroki "pancerz " z korzonków ? I czy nie powinno być widać jakieś łodyżki liściowe....przebijające się na zewnątrz , przez ten bezmiar korzonków.
[ Dodano: 2019-01-13, 18:55 ]
Oczywiście ma być Protopteris ....to jest właśnie pisanie o tak nieludzkiej porze |
Człek który przenosi góry,musiał zacząć od kamieni.-Doug Horton... lub dynamitu -ja :D |
|
|
|
TPSD korund
Dołączył: 24 Sie 2011 Posty: 1054 Skąd: Sudety
|
Wysłany: 2019-01-13, 20:02
|
|
|
Dobrze Korniczku, że sprostowałeś, bo już obawiałem się, że zrozumiałem tylko jedno słowo :
kornik napisał/a: | ...trochę |
Wszak Pecopteris to paproć karbońska zdaje się...
Poza tym, nie wiem co masz na myśli pisząc paprotnik... ?
Szeroki pancerz można tłumaczyć dolną częścią pnia/kłodziny...
Dwa ogonki liściowe/oddzielające się liście wszak widać... Cóż, że zarośnięte korzeniami, ot taka cwana przyroda, a reszta pożarta...
Niestety najczęściej znajduje się same pancerze, więc trudno o dokładną analizę... |
|
|
|
TPSD kornik
Dołączył: 28 Sie 2010 Posty: 2481 Skąd: Twardogóra
|
Wysłany: 2019-01-13, 21:58
|
|
|
Cieszy mnie że zrozumiałeś trochę choć to jedno moje słowo "trochę".
Na post obdarzony tak sporą ilością emotikonów wywracającą patrzałami , czuję że muszę się napracować by być bardziej zrozumiałym ....więc do pracy ..precyzujmy.
Pisząc że znamy się ..trochę ,potwierdzam że znamy się trochę, bo uważam że trzeba mieć wyjątkową "wiedzę" i przy tym tupet mniemając że zna się wszystko i wszystko można bezbłędnie oznaczyć zwłaszcza jak się opieramy na domniemaniu , bądź myśleniu życzeniowym pomijając fakty jakie mamy przed oczami lub raczej brak faktów. Zdaję sobie sprawę ile trzeba poświęcić czasu by zapoznać się z do tej pory poznaną wiedzą i jaką trzeba mieć pokorę w świetle nowych poznawanych faktów by twierdzić że się zna dany temat. Dlatego do czasownika znamy dodaję świadomie wyraz trochę.
korund napisał/a: |
Wszak Pecopteris to paproć karbońska zdaje się... | yhm, zdaje się ... bo tak po prawdzie jest określeniem liści paproci z rodzaju Psaronis z....permokarbonu.
Paprotnik - dziś już nazwa zwyczajowa do której zaliczano też paprocie ,ostatni raz użyta w publikacji jako takson w 1991.
Wracając do skamieniałości ; chciałbym się dowiedzieć na jakiej podstawie i o jakie cechy diagnostyczne oparłeś się klasyfikując paproć jako Protopteris ?
Czy Protopteris był rośliną zdolną do swobodnego stania, której kłodzina zapewniała stabilny wzrost bez podpierania się jak to czynią dzisiejsze liany ?
Czy kłodzina nie charakteryzowała się występowaniem blizn liściowych tak gęsto usianych na swoim obwodzie że wręcz się dotykały ? Co za tym idzie nie powinna mieć wielu ogonków w przekroju?
Czy nazwa odnosi się do całej rośliny , czy też do morfotypu skamieniałości?
Już tak na zakończenie tego ciut przydługiego postu chciałbym nadmienić że wiele okazów z "wysp sudeckich " Czech ,Niemiec i Polski kiedyś opisanych jako Proopteris zostało zrewidowanych . |
Człek który przenosi góry,musiał zacząć od kamieni.-Doug Horton... lub dynamitu -ja :D |
|
|
|
TPSD korund
Dołączył: 24 Sie 2011 Posty: 1054 Skąd: Sudety
|
Wysłany: 2019-01-14, 20:11
|
|
|
Spokojnie Korniczku, tylko spokojnie...
Myślę podobnie i też uważam, że znam się trochę, ba nawet mniej niż trochę !
Jestem tylko zbieraczem, miłośnikiem oraz kolekcjonerem i nie mam zapędów ani zamiaru robić kariery naukowej... Spokojnie
Na jakiej podstawie, jakie cech diagdnostyczne... ???
Dyskusję chciałem wywołać...
Oczywiście zdaję sobie sprawę, że moja Protopteris sp. będzie wymagała rewizji !
Zdaję też sobie sprawę, że określenie Protopteris to pewien morfotyp skamieniałości paproci opisany między innymi na podstawie blizn liściowych - przynajmniej trafiłpem na taką publikację. Czy tylko, tego nie wiem.
Dlaczego Protopteris, bo trafiłem również na bardzo podobne okazy przekrojów kłodzin w kolekcjach niemieckich opisane właśnie w ten sposób.
Możliwe, że wzorowałem się na okazach błędnie opisanych, stąd moja potrzeba wszczęcia dyskusji.
Gdyby zależało mi na byciu poprawnym i profesjonalnym napisałbym tylko : kłodzina paproci z rodziny Dicksoniacaea...
Osobiście uważam, że zaprezentowana przeze mnie paproć może być bardzo blisko spokrewniona z paprocią, którą Koleżanka Sandra opisała jako Conantiopteris sp.
Dla mnie osobiście te skamieniałości są bardzo podobne... |
|
|
|
|