FAQFAQ   Regulamin   SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Skamieniałe drewno in situ...
Autor Wiadomość
TPSD korund

Dołączył: 24 Sie 2011
Posty: 1051
Skąd: Sudety
Wysłany: 03 Lis 2016, 21:22   

Gałązka w bagiennym matriksie... :-)



czyli to co tygryski lubią najbardziej... ;-)

[ Dodano: 2016-11-03, 21:29 ]
Może jeszcze kilka zbliżeń :







wszystko liściaste, oczywiście :-)
 
 
TPSD korund

Dołączył: 24 Sie 2011
Posty: 1051
Skąd: Sudety
Wysłany: 07 Lis 2016, 20:36   

Kompletna gałązka w miodowym mineraloidzie... ;-)




Dobrze widoczne słoje oraz promienierdzeniowe... Korzonki obecne choć zdecydowanie mniej widoczne na zdjęciach... :-P
 
 
TPSD korund

Dołączył: 24 Sie 2011
Posty: 1051
Skąd: Sudety
Wysłany: 27 Lis 2016, 21:28   

Paluszek... ;-)



 
 
TPSD korund

Dołączył: 24 Sie 2011
Posty: 1051
Skąd: Sudety
Wysłany: 03 Gru 2016, 19:51   

Dzisiaj przekrój poprzeczny (dla odmiany) gałązki (gałązek) w bagiennym matriksie :



Drewno liściaste z dobrze zachowaną budową, perydermą itd Kompletne ! ;-)
 
 
TPSD korund

Dołączył: 24 Sie 2011
Posty: 1051
Skąd: Sudety
Wysłany: 25 Maj 2017, 21:30   

Dzisiaj mam przyjemność zaprezentować kolejne ciekawe drewienko w bagiennym matrixie :





Tym razem z mocnym naciskiem foto. na matrix i to jak wiele w nim się dzieje, choć samo drewno (szpilka) ma perfekcyjnie zachowaną budowę. :-P Poza tym interesujące są również (moim zdaniem) różnej wielkości przyrosty roczne drewna. Może to świadczyć o diametralnie różnych warunkach klimatycznych w kolejno następujących po sobie latach wegetacji w tamtym okresie. Niesamowite i daje do myślenia... Dzisiaj to mamy luzik pogodowy... :-P
 
 
TPSD kornik

Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 2420
Skąd: Twardogóra
Wysłany: 25 Maj 2017, 22:11   

Budowa zachowana pięknie, oczywiście że wygląd słoików jest zawsze interesujący...ba samo to że możemy rozróżnić słoje w drewnie już wiele mówi.
Różnice w wielkości ( szerokości) słoi wydaje mi się że nie zawsze możemy wiązać ze zmianami klimatycznymi ( w kontekście średnich temperatur i wyraźnie zróżnicowanych pór roku ). Zdjęcie nie obejmuje całości okazu i nie wiem czy poszerzenie przyrostu nie jest miejscowe , bo właśnie miejscowe poszerzenie przyrostu może być spowodowane np. czynnikiem mechanicznym ( mam tu na myśli silne kierunkowe wiatry) , czy nawet bliskością innego osobnika w czasie wzrostu ...nie mam pewności czy też nie choroby.
Generalnie brak wyraźnej różnicy słojów pokazuje nam że w okresie w którym rósł taki słoikowiec był okresem bez wyraźnych podziałów na pory roku.
Analogicznie ,wyraźne słoje pokazują wyraźny podział .

Człek który przenosi góry,musiał zacząć od kamieni.-Doug Horton... lub dynamitu -ja :D
 
 
TPSD korund

Dołączył: 24 Sie 2011
Posty: 1051
Skąd: Sudety
Wysłany: 25 Maj 2017, 22:49   

Oczywiście Korniczku, to mógł być np. wpływ mocnego wiatru (dalej czynnik pogodowy), który jednego roku wiał bez litości, a w kolejnym cisza... :-P Mógł być to też całkiem inny czynnik, tylko sobie gdybamy... :-P
Chorować też mogły okresowo, wszak ogrodników wtedy brakowało, a służba zdrowia nie zmieniła się od lat... ;-)
Bliskości innego osobnika, w tym przypadku, nie rozumiem, chyba trochę naciągane... :shock:

Dla mnie najbardziej interesujące jest to, że te grube i cienkie lata przeplatają się wielokrotnie, to nie są pojedyncze przypadki...
 
 
TPSD kornik

Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 2420
Skąd: Twardogóra
Wysłany: 26 Maj 2017, 22:29   

korund napisał/a:
Bliskości innego osobnika, w tym przypadku, nie rozumiem, chyba trochę naciągane..
Niektóre drzewa, można by rzec ... ( lub napisać :mrgreen: ) są dżentelmenami i stosują zasadę - " nie naruszania przestrzeni osobistej innych drzew".
Więc jeżeli taki dżentelmen wzrasta w bezpośredniej bliskości swojego brata - kamrata, stara się nie rozrastać w jego kierunku , odwzorowuje się to na "zakłóconym " przyroście słojów rocznych ( od strony wespół rosnącego słoje są cieńsze , analogicznie strona przeciwległa się rozrasta ).
Innym przejawem okazywania takiego szacunku jest ograniczenie wzrostu konarów i gałęzi w kierunku sąsiada .

Oczywiście są tez drzewa które które się splatają konarami....te po prostu się kochają. :lol: :lol:

Człek który przenosi góry,musiał zacząć od kamieni.-Doug Horton... lub dynamitu -ja :D
 
 
TPSD korund

Dołączył: 24 Sie 2011
Posty: 1051
Skąd: Sudety
Wysłany: 27 Maj 2017, 12:37   

Ogólnie wpływ innego osobnika oraz otoczenia na wzrost roślin / drzew nie jest mi obcy... Jednak na początku w odniesieniu do zaprezentowanego przypadku nie brałem tego pod uwagę ponieważ nie potrafiłem wyobrazić sobie jak to się dzieje, że jednego roku dany osobnik wpływa i ogranicza wzrost (mały pierścień wzrostu), a już w kolejnym nie ogranicza (duży pierścień wzrostu) i tak na zmianę... :-P

Nie dawało mi to spokoju, więc przyjrzałem się teraz dokładnie całemu okazowi - wcześniej zachwycałem się raczej tylko bagiennym matriksem z masą różnych roślin... :-P
Okazało się, że drewienko jest ciekawsze niż na początku mi się wydawało, ponieważ rdzeń drewna jest mocno zdecentrowany na przekroju poprzecznym, co więcej tuż przy rdzeniu (z boku) widać ślady wrastania drugiej gałązki (może inny osobnik, a może ten sam, widać dwa rdzenie obok siebie). :-)

Wygląda na to, że mamy do czynienia z gałązką, która z jakiegoś powodu, zdecydowanie mocniej rozwijała się w kierunku przeciwnym do miejsca wrastania innej gałązki... :-P
Wtedy szerokość przyrostów rocznych jest tak właśnie dziwnie zaburzona, że w jednym miejscu dany pierścień na obwodzie jest szeroki, a po przeciwnej stronie wąski. Mylące dalej jest to, że taki zwiększony wzrost w jednym kierunku odbywa się nie każdego roku, co może sugerować zmiany pogodowe, ale tylko sugerować...
Taka zmyła przyrodnicza, fascynujące... :-P

Czyli podsumowując : tak jak pisał wcześniej kolega Kornik, zaburzenia w grubości słojów rocznych nie zawsze należy łączyć tylko ze zmianami pogodowymi... :-)

Korniczku : teraz już kumam całą Twoją wypowiedź... :mrgreen:
 
 
TPSD kornik

Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 2420
Skąd: Twardogóra
Wysłany: 27 Maj 2017, 12:51   

korund napisał/a:
Korniczku : teraz już kumam całą Twoją wypowiedź...

Bo nad moimi wypowiedziami jednak trzeba się czasami zastanowić :lol: . Zresztą zaczyna dla mnie to być normą , gdy dowiedziałem się że "Grupa Operacyjna Podkarpacie " moje odpowiedzi poprzedza swoim "przed zdaniem": co autor miał na myśli?? ... :lol:

[ Dodano: 2017-05-27, 12:59 ]
Ach...i niektórzy twierdzą że moje wypowiedzi maja również drugie dno...trzecie , a nawet są same w sobie dnem :lol: :lol: :lol:

Człek który przenosi góry,musiał zacząć od kamieni.-Doug Horton... lub dynamitu -ja :D
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group. Style modified by NeXuS