Drewno autobusowe |
Autor |
Wiadomość |
TPSD chalcedon
Dołączył: 28 Wrz 2015 Posty: 141
|
Wysłany: 2016-04-16, 18:00 Drewno autobusowe
|
|
|
Wstaję, idę na autobus jadę-przystanek Harcerska-wysiadam. Za przystankiem, idąc już z plecakiem i młotkiem pod klif na ekskursję przechodzę na skrót przez mały placyk z pomnikiem, patrzę na pomnik z gwiazdą radziecką i orzełkiem bez korony, odwracam głowę kopiąc bryłkę kwarcu, podchodzę żeby znów kopnąć i oczom nie wierzę!!! Dotarła do małego, rozsypanego bloczku fosylnego drewna!!! Dostał w kość pewnie przez tą zimę. Pozbierałem go i w domu posklejałem: http://img.webme.com/pic/g/geo-pomorskie/Dg%20.jpg
A ciekawe jest to, że pod klifem tego dnia nic nie znalazłem?!?
Pozdrawiam! |
|
|
|
TPSD kornik
Dołączył: 28 Sie 2010 Posty: 2481 Skąd: Twardogóra
|
Wysłany: 2016-04-19, 19:38
|
|
|
Zawsze sobie i innym mówiłem : Paczaj pod nogi...paczaj .....wszak w kosmos tylko ludzie latają ...i Łajka z małpiszonami " ( przesłanie- wszystko jest na ziemi)
Miłe są takie historie i parę podobnych słyszałem ( być może i w jakiejś uczestniczyłem ) |
Człek który przenosi góry,musiał zacząć od kamieni.-Doug Horton... lub dynamitu -ja :D |
|
|
|
TPSD korund
Dołączył: 24 Sie 2011 Posty: 1054 Skąd: Sudety
|
Wysłany: 2016-04-19, 19:46
|
|
|
Tak, historia bardzo miła oraz sympatyczna...
Natomiast moje przesłanie jest inne : kto szuka ten znajdzie... |
|
|
|
TPSD kornik
Dołączył: 28 Sie 2010 Posty: 2481 Skąd: Twardogóra
|
Wysłany: 2016-04-19, 20:02
|
|
|
korund napisał/a: | Natomiast moje przesłanie jest inne : kto szuka ten znajdzie... |
Nie zawsze ten kto szuka znajduje , a ten co znalazł.. szukał
.......I odwieczny dylemat czy grzybów się szuka ,czy się je znajduje ( są już SMARDZE !) |
Człek który przenosi góry,musiał zacząć od kamieni.-Doug Horton... lub dynamitu -ja :D |
|
|
|
TPSD chalcedon
Dołączył: 28 Wrz 2015 Posty: 141
|
Wysłany: 2016-04-20, 16:16
|
|
|
Nowa teoria.
Nowa teoria głosi: blok drewna nie uległ erozji mrozowej, a jedynie się utlenił.(zanim posklejałem na ścianach pęknięć było dużo rdzawego tlenku żelaza - utleniony piryt?)
Ale już posklejany, więc zdjęć nie mam. Za to spytam.
Pytanie głosi: Czy ma ktoś może zdjęcia drewek fantastycznie rozsypanych przez utlenianie?
Pozdrawiam! |
|
|
|
TPSD kornik
Dołączył: 28 Sie 2010 Posty: 2481 Skąd: Twardogóra
|
Wysłany: 2016-04-20, 22:21
|
|
|
Utlenione piryty zdaje się dają inną barwę - szarą....może to nie siarczki , a tlenki żelaza ?Przyczyn rozpadu upatrywał bym ( posługując się brzytwą Ockhama ) w naturalnej tendencji do rozpadu skamieniałego drewna pod wpływem uderzenia , bądź nacisku ....no grzmotnął sobie.
chalcedon napisał/a: | Czy ma ktoś może zdjęcia drewek fantastycznie rozsypanych przez utlenianie? | Chyba Kolega pretenduje do bycia mistrzem FO PA Tylko masochizm objawia się utrwaleniem "cierpienia,straty zawodu ". A duchy znikają nader często , rozsypując się ......fantastycznie. |
Człek który przenosi góry,musiał zacząć od kamieni.-Doug Horton... lub dynamitu -ja :D |
|
|
|
TPSD chalcedon
Dołączył: 28 Wrz 2015 Posty: 141
|
Wysłany: 2016-04-21, 15:24
|
|
|
Nie jestem bezkrytyczny, ale masochizm, konwertyta czy inne określenia?
Nie no żart oczywiście, ale spytam się jednak jeszcze raz(to jest poprosiłbym;) o zdjęcia drewek fantastycznie rozsadzonych... it o tyle
Ps: Chyba się uzależniłem od tych... jak im tam...
-uśmiecho-minek
Pozdrawiam! |
|
|
|
TPSD kornik
Dołączył: 28 Sie 2010 Posty: 2481 Skąd: Twardogóra
|
Wysłany: 2016-04-21, 20:31
|
|
|
Cytat: | Nie jestem bezkrytyczny, | Kolega się nie przejmuje ..ja zaś mało przystojny...szkoda że to nie forum o zaletach. chalcedon napisał/a: | masochizm, konwertyta czy inne określenia? | ...bardzo lubię niewyświechtane wyrazy ze słownika i choć brzmią dla niektórych osób ...egzotycznie wcale wyrazami "brzydkimi" nie są.
Widząc jak Kolega pięknie prosi uczyniłem parę fotek , są to obrazy masochistycznofantastyczne drewna jurajskiego
w ramach premii rozsypanek zęba elefanta .
|
Człek który przenosi góry,musiał zacząć od kamieni.-Doug Horton... lub dynamitu -ja :D |
|
|
|
TPSD chalcedon
Dołączył: 28 Wrz 2015 Posty: 141
|
Wysłany: 2016-04-22, 15:50
|
|
|
Drewna fajne, ząbek lepszy... pewnie pękł przy wysychaniu, co? Bywa, ja póki co zęba nie znalazłem, ale wiem jak to działa, bo nie jeden lingit rozsypałem przez złe suszenie.
Pozdrawiam i dzięki za zrobienie fotek!
Ps: Pytanko - czy ten ząbek dlatego, że akurat na PFSP poruszyłem temat plejstocenu? Tak pytam tylko |
|
|
|
TPSD kornik
Dołączył: 28 Sie 2010 Posty: 2481 Skąd: Twardogóra
|
Wysłany: 2016-04-22, 18:46
|
|
|
chalcedon napisał/a: | Drewna fajne, ząbek lepszy... pewnie pękł przy wysychaniu, co? | ....toż tu się nawet ciężko doszukać wspomnienia o drewnie.Natomiast ząbek....jeżeli dobrze kojarzę to usiadłem na nim .
Przepis na dobre suszenie : okaz czyścimy z błota i innych luźnych obiektów , wstawiamy do perforowanej skrzynki ( koniecznie czarnej , wyściełanej gazetą codzienną , nie kolorowymi czasopismami ) i całość wstawiamy do pomieszczenia o stałej niskiej temperaturze i wilgotności na około 24-25 miesięcy.
Co do pytania, to raczej przypadek , rozsypek leży bardzo blisko magicznego proszku...podobno drewnianego. ... |
Człek który przenosi góry,musiał zacząć od kamieni.-Doug Horton... lub dynamitu -ja :D |
|
|
|
|