Obróbka skamieniałego drewna |
Autor |
Wiadomość |
TPSD chalcedon
Dołączył: 28 Wrz 2015 Posty: 141
|
Wysłany: 2018-11-12, 17:51
|
|
|
Mam pytanko(-a): mam drewko o bardzo nietypowej strukturze, które chciałbym pociąć (małe, 5 cm): do jakiego zakładu powinienem się udać (kamieniarz, szlifierz, jubiler?), co powiedzieć tnącemu (poza wskazaniem miejsca), na co zwracać uwagę i ile to mogłoby kosztować? No i co potem z wypolerowaniem tego okazu (może jednak jubiler?)Proszę grzecznie o rozjaśnienie |
|
|
|
TPSD korund
Dołączył: 24 Sie 2011 Posty: 1054 Skąd: Sudety
|
Wysłany: 2018-11-12, 18:22
|
|
|
Cięcie tak małych kawałków wymaga odpowiedniego sprzętu : tarcza piły powinna być możliwie cienka, nasyp diamentowy drobny, aby cięcie było delikatne tj. nie wyrywało dziur i nie powodowało pęknięć materiału itd. Maszyna z dobrze wyważonym wałem i bez tzw. bicia...
Kamień musi być dobrej jakości, tj. głównie bez pęknięć...
Spróbuj poszukać warsztatów wykonujących biżuterię z kamienia lub jakiegoś zapalonego amatora z odpowiednim sprzętem...
Może też być oczywiście jubiler...
Oczywiście wcześniej dokładnie wytłumacz czego oczekujesz i upewnij się, że zostałeś dobrze zrozumianym...
Nigdy nie płać z góry, to może, lecz wcale nie musi, powstrzymać zleceniobiorcę od własnych pomysłów i finezji...
Domyślam się, pewnie masz jakiegoś iglaka i potrzebujesz przekroju promieniowego do rozpoznania gat. ? |
|
|
|
TPSD chalcedon
Dołączył: 28 Wrz 2015 Posty: 141
|
Wysłany: 2018-11-12, 18:46
|
|
|
Owszem szpileczka, tycia co prawda, ale o pookręconej strukturze, przyrost roczny liczy po parę cewek (zbliżonych do kwadratu), a sama granica jednego słoja jest grubości całości cewek pod nim się zawierających. Ale to nie do tego tematu post...
Spróbuję u jubilera wtedy chyba
Dzięki za rozjaśnienie |
|
|
|
|